Wednesday, June 13, 2007


postawiłam na róz
















3 Comments:

Blogger diana said...

no, no. trzymajcie się w tym polakowie. ja tu na wyspie się czilałtuję p r a w i e :>
hamerykańskie pozdro;)
diana.

5:04 PM  
Blogger bania said...

jajaj nie ma jak obalic winko w tym samym parku ze zchizującą lustrzaną fasolką...puki co u na ELKA nie działa,....pozdrowienia...i powodzenia

3:32 PM  
Blogger zocha said...

wreszcie udalo mi sie dac komentarz do wlasnego bloga...
dzieki za dziolszki za usmiech i dobre slowo;P...a co do wielkiej Fasolki to dlugo nie umialysmy skumac czemu nasi amerykanscy koledzy chwala się wielki smietnikiem jako atrakcją turystyczą;)Pozdrawiam....
Ps. Jaka Elka (kolejka a nie Tobór?;)

9:12 AM  

Post a Comment

<< Home